Katarzyna Laskowska| Circulus

Początek jest końcem, a koniec początkiem. [Kasia Laskowska]

Wszystko powyższe podlega procesowi zmian, który artystka ilustruje malując techniką „kółek”. Koło to forma ciągła, bez początku i końca. W odbiorze pozytywna, bez niepokojących kształtów ostrych. Zamiarem artystki jest przekazanie poprzez swoją sztukę dobrych emocji wzbudzających dobre myśli i dobry nastrój. Cel jest osiągnięty, jeśli na twarzy odbiorcy zobaczy uśmiech.

Prace emanują energią i intensywnością kolorów. Kolory odzwierciedlają jej wyrazistą osobowość. Kasia nie boi się ryzykować, wybiera kolory odważne, szczere, ucieka od nieśmiałości i niezdecydowania. W swej sztuce nie idzie na żadne kompromisy i nie boi się odsłaniać siebie. Artystka zachęca do refleksji nad byciem tu i teraz, do zachwytu nad chwilą, nad momentem, nad miejscem, nad emocją.

Wystawa Circulus to zaproszenie do wejścia w świat, w którym z ufnością czerpiemy z tego co było, z uśmiechem i odwagą wkraczając w to co będzie.

Artystka o swojej twóczości

Sztuka i malarstwo były moim pierwszym wyborem w życiu. Studiowałam malarstwo. Ale jednocześnie byłam pochłonięta młodzieńczym entuzjazmem dla świata i jego nieograniczonych możliwości. W rezultacie wybrałam inną ścieżkę kariery. Przez wiele lat pracowałam w telewizji. Ale lata minęły, a moje doświadczenie życiowe, wiedza o sobie obudziły moją starą pasję. Tę prawdziwą.

Teraz bycie artystką jest moim świadomym i dojrzałym wyborem. Zdałem sobie sprawę, że prawdziwych możliwości nie da się odkryć w świecie, ale w sobie. I tak maluję.

Katarzyna Laskowska